www.dukaniejakdukan.fora.pl

dorka8989

dziewczyny pomocy, nie wiem co robic. moj synek uwielbial sie kapac , czasami nawet plakal jak zabieralam go z wanny, az do dnia w ktorym sie kapal i zaczal grzebac przy kranie, odkrecil delikatnie kran ze nawet woda nie zdazyla poleciec i cos tak w kranie zapiszczalo a raczej zawylo. maly zazcal plakac jak poparzony Crying or Very sad

i zadzieral nogi na wanne do wyjscia. jeszzce nie umie mowic wiec mi nie powie nic, od tamtej pory nie chce mi sie kapac , wpada w histerie. dzis nawet probowalalm z nim sie kapac ale tak plakal ze szok;/ dodam ze \wczoraj ocinane mial wlosy za dnia i kapalam go i wszytsko bylo ok. wlasnie problem moze tez w tym ze wie ze jest ciemno za oknem a od jakiegos czasu boi sie jakos ciemnosci, nie wiem co mam robic.... macie jakies pomysly ??? kazdej rady wyslucham co robic. w weekend bede u swojej mamy zobacze jeszcze czy tam bedzie chcial sie kapac.nie wiem moze na jakis czas zaprzestac kapieli a wydzierac go nawilzanymi chusteczkami albi wkladac go do wanienki nie wiem;/

Tiramisu

Moja córka poślizgnęłą się w wannie i też niby nic sie nie stało,ale potem przez jakieś 3 tygodnie był płacz chsteryczny podczas kąpieli. Jeżeli Twój mały boi się ciemności,to kąp go jak jest jeszcze jasno,albo zasłoń zasłony,żeby nie widział co się dziej za oknem. Może postaw miedniczkę w łazience i tak go wykąp.Myslę,ze czas, miła atmosfera i cierpliwośc powinny wszystko załatwić.Nic na siłe. Dzieci maja różne okresy w swoim zyciu i to normalne,ze czasem się czegoś boja.Dla nas dorosłych to nic wielkiego,a dla maluszka to najgorszy koszmar.Czasem o przerażenie może przyprawic na przykąd jakas firanka,którą wiatr poruszył. Ważne,żeby go nie zmuszać.Zachęcaj,może jakąs zabawę wymyśl w łazience.Może spróbuj wcześniej go wykapać.Powolutku aż do skutku.

dorka8989

dziekuje za odp;) kazda rada sie przyda;)

ewka37

Dorka8989 co Ci poradzić? Mam troje dzieci i miałam z nimi różne perypetie. Wiem, że maleństwa boją się najprzeróżniejszych rzeczy. Piszesz o dziwnych dźwiękach z kranu. Trochę nad tym myślałam i dochodzę do wniosku, że skoro Ty nie umiesz dokładnie określić czego dziecko się boi, to jak ono ma czuć się bezpiecznie. Określ wyraźnie jakie to dźwięki i ich przyczynę /stara kanaliza, powietrze w hydraulice/ i wytłumacz dziecku co się dzieje. Maleństwo Ci ufa, zrozumie każde logiczne wyjaśnienie, nawet jeśli nie potrafi mówić, wyczujesz jego spokój. Prosta zasada - ja się nie boję - ty też nie masz czego.

TEKLA

Wiadomo że małe dzieci mają swoje różne obawy, wszystko z czasem minie więc generalnie nie ma się czym przejmować Wink