Forum www.dukaniejakdukan.fora.pl Strona Główna www.dukaniejakdukan.fora.pl
Dukan - dieta dla tych co chcą schudnąć
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zapraszamy wszystkie zbanowane i nie tylko dukanki na kawę
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 507, 508, 509 ... 629, 630, 631  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dukaniejakdukan.fora.pl Strona Główna -> Wspieramy się
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ella




Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: łódzkie

PostWysłany: Śro 23:14, 16 Lis 2011    Temat postu:

Ka jeczko tak się mówi,że każdy wiek ma swoje prawa...twoja teściowa ma prawo w tym wieku czuć się żle tym bardziej,że miała swoje przeżycia...
moja mama ma skończone 76 też jest bardzo schorowana...ma cukrzyce...
martwice mięśnia sercowego ...wyniszczony organizm przez cukrzyce którą ma 30 lat...gdy nadarza się okazja zostania z prawnuczkami chociaż przez chwilę nie odpuści...staramy się jej nie obarczać ale czasem pozwalamy,żeby się nie czuła odsunięta...kilka tygodni temu matka mojej przyszłej synowej zrobiła mi awanturę.że za dobrze traktuję jej córkę...byłam w szoku...ale się rozpisałam...DOBRANOC GWIAZDECZKIjutro jak zwykle pobudka.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ella dnia Śro 23:17, 16 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tiramisu




Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1301
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Śro 23:31, 16 Lis 2011    Temat postu:

a moja teściowa nigdy nie zostaje z moimi dziećmi.Nawet jej nie proszę,choć mogłaby zostac. Mieszkamy od siebie w odległości około 2 km,ale rzadko się widzimy.Nawet na urodziny do moich dzieci nie przyszli,choć oczywiście było zaproszenie.Zatem widują wnuki jedynie jak mó maz je tam zabierze raz na długi czas. A z moimi rodzicami,to też różnie bywa.Tata deklaruje wielką miłosc,ale na słowa się kończy.Mama jak nie ma nic ciekawszego to zostanie z młodymi.Najczęściej jednak oferuje pomoc wted,gdy jej nie potrzebuję. W sytuacji kiedy pasowało by zeby została...bywa różnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mysia55




Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1320
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:57, 16 Lis 2011    Temat postu:

bardzo sie ciesze ze moje posty sa widoczne juz myslalam ze ich wcale nie widac Sad

zdjecia obrobilam, zajelo mi to caly dzien Sad padam z nog, jutro jade wywolac i jakies 150 zl wydac na album i wywolanie zdjec jak nie lepiej. Niestety musimy zdac sobie z tego sprawe ze nie kazda rodzina ma zycie takie jak my, inna kultura i inne przyzwyczajenia.

Ellus, nie przejmuj sie czasami byc lepszym i miec to w pamieci, niz zalowac ze bylo sie zlym wiec glowa do gory i przylaczam sie z calego serca do mamuski mysli ze nalezy Ci sie medal !!! Chcialabym byc Twoja synowa, przynajmniej bym mogla na Ciebie liczyc, a i interesowalabys sie moim dzieciatkiem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mysia55 dnia Czw 0:01, 17 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ella




Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: łódzkie

PostWysłany: Czw 7:37, 17 Lis 2011    Temat postu:

Witam z samego rana...odprawiłam swoich do pracy i biegiem do was...
Kitka demoluje dom od rana buszuje w kwiatkach w doniczkach...
w domu bajzel wszystko zgromadzone w salonie bo tu najwięcej miejsca ...boję się,że za 2 tyg nie skończymy w takim tempie a nie da się inaczej...a za 2 tyg syn ma operacje ...już nie truje...BUZIAKINA DOBRY DZIEŃ Exclamation Exclamation


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mamuska




Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1034
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zachodniopomorskie

PostWysłany: Czw 9:37, 17 Lis 2011    Temat postu:

hej moje robaczki Smile
wstaam... posiliłam sie kilkoma faworkami drożdżowymi ale od teraz ide na otreby i jog.. masakra.. kasy nie mam na nic wiecej wiec opre sie o otreby.. bo duoka rosnie.Sad
co do tesciowej (mojej) ja nawet bym jej nie zostawiła kuby ma za słaby kontakt z nim... i on by sie nudził... nie mam do niej pretensji.. za to mam do mojej mamy o czym jej oczywiscie powiedziałam bo ja wole byc szczera niz ukrywac.. wątroba by mi zgniła jkbym nie pwiedziała co myśle:PRazz hehehe (są tego plusy i minusy:P)

dzień mroźny.. biało za oknem.. na szczescie to szron a nie snieg.. kuba w szkole:)) ale fajnie. .co dzień mnie zaskakuje nowymi rymowankami wierszykami i wogólke jestem z niego dumna:)

poza tym musze sie wziąć za pranie i sprzatanie (pranie w rekach a mam tego tyle ze szokkkk)... buzka miłego0 dnia ślicznotki moje kochane


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ewka37




Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 916
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pomorskie

PostWysłany: Czw 9:57, 17 Lis 2011    Temat postu:

Witajcie:))
Zmarzłam wczoraj na podwórku, potem w kościele. Pomimo, że nie pilnowałam jedzenia waga w dół. Chyba sposób na zimno działa.
Dziś spróbuję jeszcze ograniczyć paliwo zziębniętej szanownej.
Co do relacji rodzinnych, wiadomo bywa różnie. Osobiście uważam model rodziny trzypokoleniowej za najwłaściwszy. Czasami mamy duuuuże różnice zdań z moją mamą, z teściową również, ale widzę, że dzieciaki ich potrzebują. Mają z babciami dobry kontakt z pewnością to zasługa samych babć, dumna jestem z dzieciaków gdy służą pomocą starszym i korzystają z ich rad. Rodzicom można się postawić, ale jak dyskutować z babcią, jest starsza, mądrzejsza itd., taka pomoc w wychowaniu nastolatków - bezcenne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anka3miasto




Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Czw 10:07, 17 Lis 2011    Temat postu:

Hejka wszystkim Smile
Na wstepie spóźnione, ale najszczersze gratulacje dla Elli za tak cudne wnuki i pełne uznanie za podejście do Nich Smile To się nazywa prawdziwa Babcia Smile W dzisiejszych czasach to unikat Smile
Ja na swoich rodziców mogłam liczyć, jak moi chłopcy byli mali. Mama przeszła na wcześniejszą emeryturę jak urodził się mój drugi synek i bardzo mi pomagała. Tato również - zabierał Ich na spacerki, bawił się z Nimi, rysował, opowiadał bajki Smile Natomiast teściowie.... Szkoda słów - zero jakiejkolwiek pomocy Sad Teściowa powiedziała, że jak przejdzie na emeryturę to będzie zabierała Ich na spacerki. I jak się skończyło - ANI RAZU NIGDZIE ICH NIE WZIĘŁA SadSad Za to z teściem spacerowali sobie codziennie Sad Ale za to jak urodziła synka najmłodsza siostra mojego męża (ulubienica teściów) to oszaleli na Jego punkcie. Rafałek był już wtedy najważniejszy, ach jaki mądry, śliczny itp. itd. Wychowywali Go od małego i wychowują do dziś (ma 8 lat), prawie cały czas u Nich siedzi. A Jego rodzice nawet specjalnie się tym nie przejmują - Im tak wygodnie. Teściowie nakarmią, nakupują wszystkiego, aby tylko dogodzić wnusiowi. Moi takiego zainteresowania nigdy nie doznali Sad A byli od małego naprawdę fantastycznymi, wesołymi chłopaczkami Smile Starszy syn już jako roczny chłopczyk wypowiadał całe zdania (lekarze nie mogli wyjść z podziwu, gdyż to rzadkość) , bardzo wcześnie zaczął czytać, wszyscy Go dosłownie uwielbiali - oprócz teściów - Im był zupełnie obojętny Sad To bardzo bolało Sad Jak szłam z Nim np. do sklepu to zagadywał sprzedawczynie, śpiewał Im piosenki Smile Do dziś dnia Go uwielbiają, a ma już 18 lat Smile Młodszy nie był tak śmiały, jak starszy, ale resztą Mu nie odbiegał. I dziś zewsząd słyszę miłe słowa, że mam takich fajnych i ułożonych chłopaków - zawsze powiedzą dzień dobry, dziękuję, do widzenia, pomogą jak trzeba. To bardzo miłe. Kiedyś bardzo przejmowałam się postawą teściów, było mi bardzo przykro. Dzis już mi to brzydko mówiąc zwisa. Ale najciekawsze jest to, że jak teściowie cokolwiek potrzebują, to dzwonią właśnie do nas Sad Nie do swoich pupilków Sad A My? Nigdy nie odmawiamy Im pomocy Sad
Ostatnio spotkałam sąsiadkę teściów (bardzo fajna babka) i opowiedziała mi ostatnią rozmowę z moimi teściami - zapytała Ich, co tam u wnuków słychać. No i Oni zaczęli rozpływać się w zachwytach nad Rafałkiem. Na to sąsiadka - tak, tak, ja wiem, o Rafałku słyszę codziennie, co słychać u pozostałych wnuków? Teściów zamurowało Very Happy
Ale się rozpisałam, ale chyba tego potrzebowałam. Niestety, jak widzę, nie jest to rzadkością Sad
Dziś do moich synów przychodzą dziewczyny Smile Obie fantastyczne Smile Mam nadzieję, że to będą już te Jedyne Smile Obie uwielbiam tak samo i wiem, że nigdy nie będę faworyzować jednej z Nich i Ich ewentualnych przyszłych dzieci. Nie będę tak postępować, jak postepują moi teściowie.
Także Elluś jak najbardziej popieram Twoją postawę Smile
Buziaczki dla Wszystkich Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez anka3miasto dnia Czw 10:10, 17 Lis 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mysia55




Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1320
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:20, 17 Lis 2011    Temat postu:

anka3miasto nawet nie wiesz jak bardzo Cie rozumiem... Gratulacje synow i pamietaj ze ich kulture osobista, wychowanie mozesz tylko sobie pogratulowac i byc za to dumna, ze dalas rade sama!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anka3miasto




Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Czw 12:27, 17 Lis 2011    Temat postu:

Mysiu Kochana,
Dziękuję bardzo za miłe słowa Smile
Oboje z mężem od samego początku kładliśmy duży nacisk na Ich wychowanie. Tłumaczyliśmy, rozmawialiśmy, wspólnie rozwiązywaliśmy problemy. Traktowalismy Ich jak równorzędnych Nam partnerów. Wspólnie podejmowaliśmy decyzje dot. naszego życia, wspólnych wakacji, czy koloru ścian w pokojach, doboru mebli Smile Niektóre rzeczy to były prawdziwe błahostki, ale chłopcy czuli się docenieni, że mogą wspólnie z Nami decydować. Nigdy żaden z Nich nie dostał nawet klapsa. Kary, owszem, były - odstawka od komputera, nie wychodzenie na dwór, czy tym podobne. I to w zupełności wystarczało Smile Nigdy nie było z Nimi żadnych problemów w szkole, czy z równieśnikami. Znajomi, nie mogący sobie poradzić ze swoimi dorastającymi latoroślami, wciąż mnie straszyli - poczekaj, jeszcze trochę i Wy też będziecie mieli problemy. I na straszeniu się skończyło - chłopcy mają dziś 16 i 18 lat i problemów jak nie było, tak nie ma Smile bardzo się z tego cieszę i szczerze życzę wszystkim takich bezproblemowych dzieci. A wiem, że z tym dziś ciężko, niestety Sad Jak widzę problemy, z jakimi borykają się moi znajomi ze swoimi pociechami, to aż dreszcze mnie przechodzą. I tu sprawdza się powiedzenie - "czym skorupka za młodu nasiąknie...".
Mysiu, wierzę, że Tobie również uda się wychować swoją Kochaną Myszkę na fajną, bezproblemową i ułożoną dziewczynkę Smile Będzie mądra i ładna po Mamusi Smile
Buziaczki Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez anka3miasto dnia Czw 12:28, 17 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maddlen




Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: łódzkie

PostWysłany: Czw 12:40, 17 Lis 2011    Temat postu:

z dietą - lipa!! tyle na ten temat... chyba mnie chandra dopada... :/
miłego dnia....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jeruda




Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubuskie

PostWysłany: Czw 12:51, 17 Lis 2011    Temat postu:

heja Razz pije właśnie kawkę i zapoznaję się z ciekawą lekturką Smile trochę nadgonione pisanko Wink
co do teściowych i mam pomagających przy dzieciach nie mam problemu .Moje dzieci pilnuje moja mama nie robi przy tym żadnego problemu jak trzeba to przychodzi o 6 rano,obiad poda i do lekcji zagoni albo siedzi do 22 jesli mam popoludniówkę a męża nie ma ,jeśli chcemy wyjść bez dzieciaków to żaden problem bo zazwyczaj nie ma żadnych planów i przynajmniej jest babci i prababci wesoło jak są u nich chłopaki bo moja mama mieszka ze swoją teściową Sad co do teściowej też nie mam zastrzerzeń może na spacerki ich nie zabiera ale jak moja mama nie może z jakiegoś powodu się nimi zająć to ona ich pilnuje .

ANKA masz super tych swoich synów Smile przed mną teraz czas dorastania Sławka zobaczymy jak będzie u nas z porozumiewaniem się .
ELLUŚ super z Ciebie babcia należy się medal Smile

idę zaraz malować włoski na paprykę Wink bo z daleka odrosty świecą na glowie Razz i mam już pojedyncze siwe włoski Sad trzeba je zamalować Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ella




Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: łódzkie

PostWysłany: Czw 14:23, 17 Lis 2011    Temat postu:

moje drogie koleżankinie wiem czy zasłużyłam na tak wielkie uznanie z waszej strony ale [/b]bardzo wam dziękuję za te miłe słowaja po prostu uwielbiam swoje dzieci ze wszystkimi wadami jakie posiadają ...to wszystko... Smile mnie moja teściowa wręcz nienawidziła ...byłam za brzydka i za biedna dla jej syna...8 lat nie żyje a ja i tak jej tego nie zapomnę...nie chciałabym być nienawidzona przez swoje synowe czy zięcia...ale już może zakończymy ten temat....
dziękuję .
z tego wszystkiego pochrzaniłam czcionki. Smile uwielbiam was..
[b]ANIU
gratuluję synów Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ella dnia Czw 14:29, 17 Lis 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anka3miasto




Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Czw 15:25, 17 Lis 2011    Temat postu:

Jerudzia, Ella,
dzięki piękne za miłe słowa Smile Wy też na swoich najlbliższych, z tego co czytam, nie możecie narzekać Smile
Naprawdę życzę wszystkim fajnych i bezproblemowych pociech Smile A wiem, że z tym trudno Confused
Pozdrowionka:)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez anka3miasto dnia Czw 15:25, 17 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mamuska




Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1034
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zachodniopomorskie

PostWysłany: Czw 16:09, 17 Lis 2011    Temat postu:

a ja sobie zamówilam na allegro kuferek na kosmetyki i fajna piżamkę i coś pomylili z wysyłką.. tyle ze mi ta sie podoba (a miała przyjsc inna) heheh.. wogóle namotali ostatnio na tym allegro Smile Smile heheh ale na moja korzysc:P czekam na rowiniecie akcji ;p;P
kuba szaleje.. głowa mnie boli.. najdlam sie:) hehehale i tak ciagle głodna siedze


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ewka37




Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 916
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pomorskie

PostWysłany: Czw 18:29, 17 Lis 2011    Temat postu:

Hej dziewczyny... coś czuję, że jesień wkradła się na dobre na forum, wreszcie jakiś ruch Wink
Stosunki rodzinne to temat rzeka, jak to mówią co człowiek to opinia, no ale bez różnorodności świat byłby nudny Smile Dlatego gratuluję Wam Wszystkim udanych rodzin i zaparcia z jaki je tworzycie, bez wymieniania każdej z osobna, bo wszyscy mamy swoje sukcesy Razz
maddlen napisał:
z dietą - lipa!! tyle na ten temat... chyba mnie chandra dopada... :/
miłego dnia....

Jesienna chandra to chyba nie rzadki przypadek, jak na dodatek nic się nie układa po naszej myśli to już paskudnie. Maddlen, zgubiłaś ogromny balast wagowy, spróbuj sobie przypomnieć jak to było gdy zaczęłaś dietę, kiedy miałaś więcej powodów do smutku, wtedy czy teraz. Jeżeli nie wystarcza Ci to co już osiągnęłaś, może pomyśl o diecie na Twoją obecną kieszeń, pewnie nie będzie łatwiejsza, ale przynajmniej będzie. Najgorszym stanem jaki znam to stan "niemożności" i wcale nie mam na myśli jedynie diety. Najtrudniej gdy się myśli, że nic nie da się zrobić, a da się zawsze... zawsze jest jakaś jaśniejsza strona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dukaniejakdukan.fora.pl Strona Główna -> Wspieramy się Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 507, 508, 509 ... 629, 630, 631  Następny
Strona 508 z 631

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin