www.dukaniejakdukan.fora.pl

kasiak

cześć Pisałam do was w niedzielę ale wpis mi wcielo. Dziś już pisze do was 3 raz ale cały czas ktoś dzwoni i mi też się wpis kasuje. byłam w kinie na listach do m fajny w klimacie świątecznym polecam. Mysia mój młodszy ma drożny otwór owalny inaczej dziurę w serduszku byliśmy ostatnio u pani prof i po zbadaniu powiedziała że on już się nie zrośnie więc po ukończeniu przez syna 13 roku życia musi iść na zabieg założenia klamry na ten otwór. Uspokoiła nas wytłumaczyła i mamy się nie martwić. Ella życzę twojemu synkowi szybkiego powrotu do zdrowia a wiadomo w domu wśród bliskich dochodzi się szybciej.

anka3miasto

Siemanko

Ella i Mysia - bardzo sie cieszę, że u Waszych pociech wszystko ok Smile

Widzicie - tak mocno ściskałyśmy kciuki, że nie mogło być inaczej Smile

Tyle kciukasów na raz Smile

I powiedzcie, czyż życie nie jest piękne? Very Happy

Zdrowie jednak ponad wszystko Smile

Buziaczki dla wszystkich Smile

mysia55

dziekuje Wam bardzo ja tez sie ciesze ze wszystko z malym serduszkiem wporzadku. Dzisiaj przyszedl do malej mikolaj tak sie cieszyla ze nie mogla oddechu zlapac Smile

ale serce mi sie kroilo, bo dzisiaj maja w przedszkolu mikolaja jak ja zawozilam, domku dla lalek nie zdazylam zlozyc, a ona sie chciala pobawic siadla w swoim foteliku i tak biedna cichutko plakala Sad

Nooo odebralam ja wczesniej z przedszkola wiec teraz jest w niebo wzieta Smile

serduszko male Smile

mamuska

mysia to super:) ciesze sie z mała ok..
u małego był mikołaj.. ja chyba nabroilam:) ale jego radosc to najwiekszy prezent... najadłam sie i bym pospała... miłego dnia slicznoty:0

Tiramisu

Myśka super,ze już po wszystkiem i ze jest dobbrze. Trzymałąm kciuki. Eluś,bierz się teraz spokojnie za porządki,najgorsze już za Wami.
A ja mam anemię...Jak nie urok to sraczka. Ciekawa jestem czy to kwestia niewłaściwej diety czy coś innego...No i mam skierowanie do psychologa,bo nie ma ponoć inne przyczyny mojej nadwagi jak ta psychiczna...Całe to życie jest do dupy i najchętniej to bym teraz zapaliła czerwonego Malboro...

mamuska

ja piernicze... Tiramisu... to co masz wysoko kaloryczne problemy psychiczne (lepiej nie mogłam tego ujać Razz

) tyjesz od myślenia?? kurwa mac.. .sorrry za za wyrazenie ale to przegiecie.. ja nie pale ale narąbała bym sie... wczoraj sie okazałao ze siostra ma nawrót choroby (nowotwor..) dalej nie gadamy ze soba... ajj to wszystko do dupy.

ella

witam was moje śliczne...zaczynam żyć od nowa...górę już posprzątałam...został mi tylko mały pokój starszego syna ale to już taka pierdoła....posprzątam jeszcze dół bo też ucierpiał przy malowaniu góry...po świętach z malowaniem przenosimy się na parter to i tak będzie sajgon...
Michał dochodzi do siebie ale jeszcze trudno mu się poruszać więc muszę się nim opiekować...jeszcze raz dziękuję wszystkim za wsparcie ...oddam z nawiązką...
Mysiu cieszę się ,że z twoją myszką wszystko ok...
Tiramisu współczuję ci bardzo chociaż jakieś to wszystko nie zrozumiałe...
moja waga z + wakacyjnym i trudno się tego pozbyć...o matko ale się rozpisałam...MIŁEGO DNIA! Smile

ZAPOMNIAŁAMPOBUDKA Exclamation

ewka37

Witajcie:)

Mysia cieszę się, że z Twoją córką lepiej. Odetchniesz chociaż od jednego problemu.

Mamuska twardy Twój mały, kuruje się ekspresowo Smile

Tiramisu przy anemii zaburza się przemiana materii, co gorsza czujemy się zmęczeni, ospali i mniej spalamy. Dziwię się, że wcześniej nikt nie zauważył u Ciebie tego problemu, wystarczy przecież morfologia. Przygotuj się na uzupełnienie żelaza lekami i niestety można przy nim tyć. Pewnie teraz pobiegasz sobie po lekarzach i badaniach bo ważne jest ustalenie przyczyny anemii.

Poniedziałkowe czysta obniżyły moją wagę o kg. Wczoraj uważałam na jedzenie i nie licząc czterech pomarańczy jadłospis był zbliżony do dukana.

Zauważyłam, że po basenie boli mnie kręgosłup bardziej niż zwykle, ma ktoś jakąś teorie? Założyłam poprawę, ale niestety przez parę godzin jestem obolała. Kolinie w wodzie załącza się jakieś turbo i trudną ją upilnować. Z reguły jest spokojnym, wręcz powolnym dzieckiem, w basenie istne ADHD Razz

jeruda

witajcie słoneczka Smile

właśnie zapijam poranna kawusię i wyjada dzieciakom słodycze z mikołaja Wink

waga minimalnie spadła po czystych i jest lepiej lada dzień @ i będzie ok Smile

ELLUŚ pomału ogarniesz ten bałagan najważniejsze że syn dochodzi do siebie po operacji to jest ważniejsze niż bałagan Wink

MYSIA dobrze że wszystko w porządku z córą i ale te przeziębienia ciągłe są niepokojące nie wiem nie znam się a pytałaś może lekarzy czy to nie ma związku z wadą na sercu ?

TIRAMISU odpowiedzialną za anemię postawiłam bym raczej dietę sama pisałaś że prawie nic nie jesz lub bardzo małe ilości i to się w końcu odbija na zdrowiu a co do wizyty u psychologa to pewnie będzie Ciebie namawiał do zaakceptowanie siebie taką jaka jesteś a jesteś NAPRAWDĘ SUPER FAJNA BABKA i nie potrzebnie się tak wyglądem przejmujesz bo nie jedna chciała by tak wyglądać jak Ty ale do tego widzę myślenia ciężko Cię przekonać .Trzymam kciuki za powodzenie .

jak skończe kawusię to chyba za okna się wezmę bo im bliżej świąt to mi się nic nie będzie takiego chciało bo w pracy najgorszy okres ludzie cały grudzień wykupują wszsytko z półek i przez pracę w handlu to już tak na święta nie czekam jak kiedyś bo dla nas pracujących to tylko juz dwa dni wolne od pracy (to nie jest tylko moje zdanie niestety Sad

)

mysia55

dziekuje dziewczynki dziekuje i dzien dobry Smile

No ja wczoraj bardzo pozno z pracy wrocilam i padlam z nog bardzo wczesnie wiec dzisiaj pospalam do tej godziny, oczywiscie obudzil mnie telefon od kolezanki z pracy (tej od kluczy) bo ak zwyk;e nic nie wie, wczoraj dzwonila o tasme transfer gdzie jest bo ona nie wie, i jak ma przyjac przesylki zeby sie upewnic, to nic ze przyjmuje dostawe ktorys dzien z koleji :/ dzisiaj dzwonila bo wczoraj jak przyszedl konwuj nie przyjela na kasie bilonu i ja musialam to wieczorem zrobic i ona nic nie wie, na dodatek juz nerwow dostalam, bo przyszla wczoraj dostawa i zamiast wywiez ja cala na sklep to zostawila pierdolnik na zapleczu, nie wywiozla wszytskiego i nawet glupiej tablicy o obrotach nie wypelnila ! Szlak mnie trafia bo to jest prosta sprawa, ale ona nie umie a jak jej kiedyys chcialam wytlumaczyc to mi powiedziala ze jak kiedys bedzie miala chwile to siadzie i zobaczy jak sie ja wypelnia. A ze juz miesiac sie do tego zabiera zostawia mi kolejna rzecz na druga zmiane do zrobienia, wczoraj to piany zalapalam i powiedzialam ze jej kartke napisze zeby to wypelnila, ja juz nie zamierrzam za nia robic niektorych rzeczy, a pozniej chodzi zglowa do gory jaka ona jest zajebista :/ chyba ja pogryze w koncu.

Pytałyscie o serduszko miski mojej, przeziebienia od serduszka nie sa, na pewno, serduszko ma od urodzenia a ona mi zaczela tak chorowac jak poszla do przedszkola, wczesniej nawet rok mogla nie chorowac, teraz stycznosc z zarazkami i ja sie zamartwiam, chociaz daje jej probiotyki ale nie widze zeby dawaly jakas oslone, chyba musi poprostu wychorowac co jej.
No wlasnie 2 dni swiat i po swietach ja tez do pracy od razu, nie mam kiedy posprratac, okien pomyc, najchetniej przydal by mi sie klon zeby go w domu zostawic i zeby mi posprzatal i wymyl okna.

Tiramisu, wiesz... zazdroszcze Ci tej wizyty u psychologa, mam nadzieje ze poczujesz sie o niebo lepiej, a co do wagi? Nie ma co glupiec na jej punkcie, czasami lepiej odpuscic niz pogorszyc sobie stan zdrowia. Zacznij sie normalnie odzywiac tylko zdrowo, daj organizmowi tego czego potrzebuje, a za jakis czas najwyzej zaczniesz dukac, niech Twoj organizm troszke odpocznie od diet i specyfikow, on jest poprostu juz zmeczony i wyjalowiony.

Ellus bedziesz za to miala sliczny i przytulny domek, ja miaalm malowanie w maju a najchetniej juz bym cos zmienila znowu Smile

Tiramisu

Dzięki dziewczyny. Dostałam skierowanie na na badanie kupy pod kątem obecnosci krwi,Fe, mocznik i kreatynina,usg jamy brzusznej...W zyciu tyle nie łaziłam po lekarzach i nie robiłam tylu badań. Nie sadzę,zeby anemia miałą związek z moim niewielkim jedzeniem. Te badanie zrobiłam już jakis czas temu,ale wyniki były u lekarza ogólnego do którego dopiero teraz dotarłam.Także napewno nie jest to związane z octem jabłkowym i niejedzeniem.To musiało być już wcześniej.Tylko ciekawe dlaczego,bo jadłam same zdrowe rzeczy,warzywka,owocki,chude mięsko,rybki...Tak to jest jak człowiek gówno rusza... zaczyna śmierdzieć Sad

Ewka,dobrze wiedzieć,że anemia spowalnia przemianę materii.Napewno jednak niebędę dożywiać się żelazem z apteki.Po nim można mieć zaparcia i wzrost wagi.Zatem postawię na cos bardziej naturalnego.
Przeraż mnie wizyta u psychologa.Wypełniłam ten test na osobowość i nie wiem czy go nawet oddam,bo czuba ze mnie zrobią.Nie lubię obcym wyżalać się tak bezpośrednio,bo zaraz mam płacz na końcu nosa.Nienawidzę tego,że nie mogę powstrzymać płaczu.To irytujące.

ewka37

Tiramisu psycholog nie gryzie Wink

Nie martw się na zapas, jak nie będziesz miała ochoty się wywnętrzać to Cię nie zmusi.
Jeżeli chodzi o preparaty na anemię z apteki, raczej będziesz musiała je jeść, trudno jest uzupełnić żelazo dietą. Kolejna sprawa anemia bardzo rzadko jest przyczyną złego odżywiania. Na pierwszy ogień jako podejrzane idzie krwawienie wewnętrzne, oczywiście jeżeli wcześniej nie było innych przyczyn jak choroba lub zabieg. Jeżeli wykluczy się takowe krwawienie trzeba zrobić badanie pod kontem przyswajalności żelaza i witaminy B12.
Żeby przekonać Cię do zażywania zapisanego żelaza przez lekarza wspomnę, że nieleczona anemia prowadzi do trwałych uszkodzeń neurologicznych, myślę, że nie warto ryzykować. Jak przybierzesz, to schudniesz, jak nie Ty to kto? Wink

Co więcej przy wysokim niedoborze żelaza mamy wzmożone uczucie zimna, osłabienie, zmęczenie, senność itd...
Nie martw się anemia to nic strasznego, jest dość częstym schorzeniem i po kilku tygodniach zażywania leków organizm wraca do formy, samopoczucie szybko się poprawia i znów chce się żyć Wink

Tiramisu

dzięki Ewka,[pocieszyłąś mnie...chociaż to wewnętrzne krwawienie nie napawa entuzjazmem.Narazie mama kisi mi barszcz.Na samą myśl chce mi się wymiotować...Rzeczywiście od dawna jestem zmęczona,niewyspana,jest mi zimno i jestem rozdrażniona.Napewno nie jest to efekt ostaniego mojego odżywiania,bo ten akt desperacji trwa zaledwie od miesiąca,jak pamiętam. Czyżby Dukan?Chyba raczej nie,bo uczciwie jadłam warzywka.Żałuję że zaczęam z lekarzami...

mysia55

Tiramisu spotkaniem z psychologiem sie nie stresuj to w koncu tez tylko czlowiek ktory chce pomoc i wykonuje swoja prace,niestety czasami lepiej jest sie obcej osobie wyplakac, zeby mogla ona Cie na nowo podbudowac.

A ja wlasnie z pracy wrocilam i co? I znowu idealna kolezanka (od kluczy) nic nie zrobila w ciagu dnia oprocz przecen i co? Wszystkie przeceny zrobila zle hehehe, oj ma farta ze z kierowniczka dzisiaj nie rozmawialam bo bym powiedziala co mysle na temat jej pracy. juz chyba na jej temat nie mam slow, zobaczymy z czym wyskoczy w piatek, a tak apropo jak ktos zamierza kupic sobie obuwie i miec na nie 2 lata gwarancji sa super przeceny, zaczelismy od dzisiaj a w piatek lecimy pelna para 50% taniej, dla dzieci buciki rewelacja Smile

polecam, spieszyc sie poki jest rozmiarowka Smile

Tiramisu

Myśka,a przyjmujesz zamówienia? Ja napewno muszę Kacprowi zimowe buty kupić,bo narazie jeszcze zapierdziela w traperach.Liwiśce też śniegowce.Takie zwykłe kozaczki ma,ale na snieg to musi być coś odpowiedniejszego.
Wiem,ze psycholog nie gryzie,ale nie lubię wybebeszać się przed obcymi,zwłaszcza tak twarzą w twarz. W sumie,to muszę kliknąć do Dudzi,bo ona już na finiszu studiów psychologicznych Wink