www.dukaniejakdukan.fora.pl

ewka37

Witajcie:))
Czytam tak o Waszym zawzięciu i osiągnięciach i aż mnie korci, właściwie, prawie postanowione, żeby się za siebie też wziąć.
Wydaje mi się, że wybieranie z codziennego jadłospisu produktów mniej kalorycznych powinno zadziałać. Nie bardzo mam ochotę na pichcenie dla siebie oddzielnie. Mam nadzieję, że moja strategia zadziała.
Jak sobie pomyślę, że przed rozpoczęciem kuracji hormonalnej miałam osiem kilo mniej - to mnie szlak trafia. Trudno, trzeba sobie radzić.

Spokojnej nocki Wszystkim...

Tiramisu

...a jak ja sobie pomysle,ze przed ostatnią ciązą,jak moja tarczyca jakoś działała,a stres był absolutnie w normie,ważyłam 58 kilo,nosiłam rozmiar 36,to mnie krew zalewa.Teraz mam jakieś 42/44 Evil or Very Mad

mysia55

tiramisu ja tez mam dola, nie moge sie za siebie wziasc Sad

coraz wieksza jestem, a determinacji brak. Dukan wykluczony ale z braku czasu jem wszystko co mi w rece wleci. Jest mi przykro ze tak sie zapuscilam... Czuje sie jak bizon hrrrr

maddlen

Witajcie,
mysia, chyba wszystkie czujemy się jak bizony... :/

ja też nie sugeruję się wagą, bo ta potrafi płatać figle, a u każdego waży się inaczej... dlatego opieram swoje osiągnięcia i radość na sposobie leżenia ciuchów na mnie... Wink

spodnie robią się luźniejsze, więc jest się z czego cieszyć... mogę ważyć i 100kg byle bym w rozmiar 40 wchodziła Wink

) hahaha

mamuska

maddlenka:) super podejście.. ja wogóle nie mam wagi.. czasem moz eon maotywować.. ale gorzej jak działa w 2 str:/

ja widze po cielsku na brzuchu,.., jeny jak ja to strasznie nazywam Smile

ale cóż trzeba nazywać rzeczy po imieniu przy 100 kilo to nie tłuszczyk tylko cielsko.....
\no wiec ja nie wiem ile waże.. ale jak wstaje rano i widze ze moja fałda pocesarkowa (tak ją nazywam bo nie mam w niej zbytnio czucia) jest mniejsza to mi sie mordka cieszy:)

dzis zjadłam piętke chelbka z połowa jog o 10 potem około 14 bigos ze sodkiej kapusty ale zrobiłam na rosołkach bez mieska i troszke przecieru.. pycha moja mama zawsze tak robiła kubie i mojemu tacie bo oni nie bardzo lubia padliankę (wędlinkę)... no i obiad zjedzony. nie chce mi sie jesc nic innego bo głowa mnie tak boli że mnie z bólu na wymioty ciągnie nie mogę chdzic.. ale umyłam gary, podłogi i myślałam nad praniem ale nie.... po co i na co ja sie tak męczę... i dałam sobie spokój. nie mam nic przeciwbólowego .. nie no w sumie mam 1 proszek ale to na kryzys zębowy zostawiłam .. hehehe ale durna baba ze mnie.

Tiramisu ale Ty wyglądasz ladnie.. masz ładne jedrne ciało.. jessu a ja odkąd poznałam mojego męza tak sie zapusciłam że szok.. na dzien dzisiejszy mam tyle pomarańczowej skórki co w 2 tirach pomarańczy :/ ale co tam.. kupie sobie krem kiedys dobry jak sie doczekam jakiś większych pieniędzy...

zrobiłam juz liste zakupów na po wypłacie:) no i co chwila cos tam dopisuje.. Smile

ale mąz sie ucieszy... hehehheh juz widze jego mine i powie: kurde mogłaś nawinąc na rolke po papierze łatwiej by sie czytało Smile

ale na szczecie on nie ma nic rzeciwko duzym zakupom i sam dokupuje jeszcze:) hehhe
dobra bo pierdziele od rzeczy. miłego dnia Smile

jeruda

hejka kochane Smile

powodzenia w dietce wszystkim życzę Wink

MYSIA podobnie jest u mnie nie ma czasu nieraz cokolwiek zjeść to zjada się to co jest Sad

ja staram się aby nie było to też byle co i jeśli nie jem pół dnia to też staram się nie napychać tylko delikatnie aby żołądeczka nie rozpychać szczególnie na noc, bo jako takiej odchudzającej dietki u mnie nie widać Sad

tylko jest brak czasu na cokolwiek spanie, odpoczynek i jedzenie a w dzień wolny muszę się pilnować z jedzeniem aby nie nadrabiać braków w nim Sad

a nie od dziś wiadomo że tak nie regularne spożywanie posiłków jest najgorszym wrogiem w utrzymaniu dobrej wagi. dziś na obiadek kurak pieczony i zrobię misę suróweczki z młodej kapustki z koperkiem do tego Wink

może później na rowerki wyciągnę co niektórych z domu Smile

MAMUSKA najważniejsze że macie siebie i możecie na siebie liczyć w tych ciężkich początkach a reszta przyjdzie z czasem sama Wink

TIRAMISU ja tez zauważam że mam coraz mniej cierpliwości do wybryków mojego męża ech.... szkoda gadać i psuć sobie resztę wolnego dnia i tak juz spierdolonego przez ów mojego męża ;( Sad

miłego dnia Wink

Siabaaaa

Zbliża się 600 strona. Może nasze poetki napisałyby jakiś wierszyk z tej okazji. Nareszcie słońce, aż chce się żyć. U mnie dalej dietkowo. Dziś na obiad robię pierś z kurczaka z kalafiorem i fasolką szparagową. Pychotka. Z mojego sadełka zniknęła sprężystość. Coś miękkiego przelewa mi się w palcach. Co ja mam zrobić z tym nadmiarem skóry?

mamuska

siaabaa az tyle masz tej skóry ?? wiesz najlepsze byłby ĆWICZENIA... one pomogą zasze cos tam się wchłonie...
a ile już łacznie zleciałas na wadze?

Tiramisu

No niestety na nadmiar skóry same ćwiczenia nie pomogą.Napewno da się conieco ujędrnić,ale bez szału...Jeżeli jest jej naprawdę za dużo,to jak sądzę operacyjnie trzeba by było ja usunąc.W każdym razie na początek,ile sie da ćwiczyć,smarować kremami ujędrniajacymi i napewno będzie lepiej.Jak efekt nie wystarczy,to bedziesz sie dalej martwić co z tym zrobić.

ewka37

Witajcie:))

Tiramisu

napewno te wszystkie zabiegi w gabinetach kosmetycznych są skuteczne,ale nie dla wszystkich cenowo osiagalne.Poza tym tak jak Ewka pisze,nie zawsze efekt utrzymuje sie na tyle długo,zebysmy były zadowolone.Siaaba,wszystko zależy ile tej skóry tak naprawdę masz.Czasami w TV sa programy o ludziach,którzy zgubili masę kilogramów.Tylko,ze skóra im wsi niczym falbany.W takiej sytuacji nie ma mozliwosci poradzić sobie bez operacji.Myślę jednak,ze u Ciebie nie jest az tak źle.Może bańki chińskie spróbuj.Bardzo fajne efekty,ale trzeba systematyczności.Niestety po zaniechaniu masażu,ciałko znowu wraca do wygladu sprzed...Do tego jakieś dobre kremiki ujedniajace i gimnastyka.

mamuska

hejo... dziewczyny na ujędrnianie bańki chińskie czy japońskie coś takiego... moja kuzynka chodziła iujędrniała sie...i pomagało Smile

o dziwo

a cena 1 zabiegu 20-30 zł

Tiramisu

Mamuśka,ja sie sama bańkami ujedrniam.Poczatkowo męża zaangażowałam,ale jemu się juz znudziło.Nabrałam wprawy i walczę.Czasem zrobie sobie siniaka,ale generalnie fajnie mi idzie.Przeszło rok temu kupiłam na Allegro cały zestaw za około 2-30 zł.Dokładnie nie pamietam.
Kochane,walczę z plackami na imieniny mamy.Pewnie północ mnie zastanie przy garach...

mamuska

Co Ty Tiramisu.. a kupiłas na allegro?? była instrukcja?? ale fajnie i pomagaja?? kurde ale masz determinacje... Smile

)
co do placuszków.. .ojjj wrąbała bym Smile

hhehehe
dziś nawet jadłam otręby na mleku bo już szafki puste...
boje sie ze jak bedzie juz kasa na koncie nawpieprzam sie jak prosie:((

Tiramisu

Mamuśka, kup sobie przy okazji,bo naprawdę super działaja,a nie sa drogie. Mężo moze Cię też masować. Ja miałam dołaczona instrukcję,ale lepiej poszperać po necie,bo można filmiki zobaczyć np. na YT.
Ciacha gotowe na imieniny mamy.Zrobiłam jeszcze ziemniaczki,które jutro wrzuci sie na grila. Lekko je podgotowałam,skropiłam oliwką z ziołami,przyprawami.Potem w folie aluminiową i zobaczymy jutro co sie z tego urodzi.Upieczonego ziemniaczka poda się z masełkiem czosnkowo ziołowym;)
MYŚKA,MAMUŚKA I KTO TAM JESZCZE MA W SOBIE POETĘ, MAMY 600 STRONĘ I PIERWSZY RAZ NIE MA WIERSZYKA!!!!SKANDAL!!! Evil or Very Mad